Wheel of Names - losujemy.

Obejrzyjcie jak używać Wheel of Names. Aplikacja służąca do losowania. Pisałem kiedyś już o podobnej sprawie ale ta wydaje mi się jeszcze lepsza do zabawy, do użytku w procesie edukacji, do aktywizowania, do rywalizowania, do wprowadzania elementu niepewności. W Wheel of Names możemy wpisywać swoje dane, możemy dodawać obrazki. Możemy też zarządzać wyglądem swoich kół losujących. A do czego je użyć? Tu jak mawiają: "the sky is the limit". Poniżej kilka słów ode mnie i szczerze polecam przynajmniej do zapisania na liście programów do użycia.

Nagrywaj z Nimbus Capture - albo nie nagrywaj.

Taki przewrotny tytuł wstawiłem, bo jak się okazuje Nimbus jest bardzo łatwy w obsłudze, prosty w użytkowaniu ale ma pewne mankamenty/braki, które mogą stwarzać utrudnienia albo złościć. Cóż jeśli szukamy wersji darmowych to prawie zawsze pojawiają się właśnie takie jakieś chochliki czy braki. Po kilkunastu próbach uważam, że mimo wszystko Nimbus jako nagrywacz też jest wart rozważenia, bo ostatecznie i tak będziemy używać po prostu kto co lubi.
Poniżej krótki film jak się go używa, a jeszcze niżej minuta nagrana Nimbusem.

Nimbus Capture - zrzuty ekranu i obróbka.

Zapraszam na kilka minut opowieści o programie Nimbus Capture. Jest to mała i sprytna maszynka, która będzie nam robić zrzuty ekranu tzw. print screen'y, czy screenshot'y. Dokleja się Nimbusa do przeglądarki i w każdej chwili możemy użyć do przechwycenia ekranu i do opisania, pozakreślania, popodkreślania, wycięcia interesującego nas fragmentu. 

Filmy są dwa bo kiedy włącza się edycję Nimbusa to on sprytnie przerywa nagrywanie Loom'owi. Dlatego najpierw o Nimbus Capture, a poniżej co nam zrobi ze zrzutem. 

Zaglądajcie. Szczerze polecam i używam. Jak to mówią: mega wygodny.

Dziecięcy Uniwersytet Ciekawej Historii.

Dziś bez gadania i pokazywania ale zajrzeć musicie koniecznie. Sprawa szczególnie interesująca dla uczących historię. Niedawno dotarłem do strony DUCH'a czyli wspomnianego w tytule Dziecięcego Uniwersytetu Ciekawej Historii.

Powiem Wam, że zostałem zafascynowany tym przedsięwzięciem. Całą sprawę prowadzi fundacja i na

Produkcja animacji od najmłodszych lat.

Wracam do tematu - aplikacji o której wspominałem już dwa lata temu. ParaparaAnimation od Mozilli. Prosta aplikacja, superłatwa w obsłudze. Wydaje mi się, że nawet małe maluchy mogą sobie popróbować tworzyć własne filmy.

Zrób film z prezentacji.

A właściwie niech ten film zrobi się sam i niech w tym filmie podłoży głos lektor. Tak, lektor.

Nie musisz nikogo zatrudniać ale lektora i tak możesz mieć i to za darmo. Zobaczcie co robi dla nas WideoPuppet.

Poniżej zamieszczam też krótki przykład co to robi. Możecie zauważyć też błędy związane ze zbyt długimi i skomplikowanymi zdaniami. To o czym wspomniałem w instruktażu.